Daisy, ksiezna von Pless (1873-1943)
Ten na pozór nieudany portret, w swej oryginalnej, nieprzycietej formie, gdzie kurtyna ze studia fotograficznego przytlacza portretowana, zaczyna nabierac sensu, gdy oglada sie go jako drukowana winiete, na której niezgrabna zaslona jest prawie niewidoczna i rzuca ledwie dostrzegalny cien wzdluz prawej krawedzi.
Daisy musiala byc w bardzo dobrym nastroju, przeczytawszy na lamach The Times dzien przed wykonaniem tego portretu, ze jej wysilki majace na celu zebranie funduszy na groby zolnierzy poleglych w wojnie burskiej zakonczyly sie sukcesem i skorzystala z okazji, by podziekowac wszystkim, którzy tak zyczliwie odpowiedzieli na jej apel. Kilka dni wczesniej ojciec ksieznej, jako porucznik Denbingshire, wreczal medale zolnierzom zasluzonym w wojnie burskiej: „poswiecili sie dla ludzi i pokazali, co Brytyjczycy potrafia w naglym wypadku“. |
Daisy skrupulatnie wskazala w swym pamietniku, ze pieniadze przeznaczono na „upamietnienie i opieke nad grobami Burów i Brytyjczyków w Poludniowej Afryce“, co stanowi wczesny przyklad jej checi pomocy ofiarom wojny po obu stronach barykady.
Na serii portretów z 1901 r. dostrzec mozna wytwornosc i pewnosc siebie Daisy. |